|
28 listopada 2004 Drodzy Ormianie i Przyjaciele Ormian!
W związku z wydarzeniami na Ukrainie organizowany jest wyjazd z pomocą humanitarną do Żytomierza i Lwowa, gdzie polskie siostry franciszkanki prowadzą opiekę nad dziećmi niewidomymi i niepełnosprawnymi. Ich przełożona w Żytomierzu jest Ormianka, s. Miriam Isakowicz. Z kolei w Charkowie funkcjonuje parafia ormiańskokatolicka. O zbiórce darów pisze serwis katolicki "Opoka" (http://www.opoka.org.pl/aktualnosci/iar.php?id=19502&action=show) oraz Informacyjna Agencja Radiowa a (href="http://www.radio.com.pl/news/iar/default.asp?newsID=1493695) Osoby, które chciałyby wesprzeć akcje pomocy mogą kontaktować się bezpośrednio z Duszpasterstwem Ormian lub Fundacja im. Brata Alberta. Przy okazji przesyłam reportaż z instalacji nowego proboszcza ormiańskiego w Gliwicach (http://www.albert.krakow.pl/ormianie/wiadomosci/proboszcz.htm) oraz zaproszenie do Oławy - niedziela 12 grudnia godz. 14.00 (http://www.albert.krakow.pl/ormianie/olawa_zjazd/dolnyslask.htm) i do Rzeszowa - sobota 18 grudnia godz. 15.00 (http://www.albert.krakow.pl/ormianie/olawa_zjazd/rzeszow.htm) Msze św. ormiańskie - Surb Patarak w kościele Miłosierdzia Bożego przy ul. Smoleńsk w Krakowie, jak zwykle w pierwszą i trzecią niedzielę. Najbliższe 5 i 19 grudnia 12.00. 4 grudnia mija rocznica śmierci arcybiskupa ormiańskiego Józefa Teodorowicza ze Lwowa. O tym wielkim, ale zapomnianym, synu polskiej ziemi czytaj na stronie internetowej "Mój Lwow"w dziale "Ormianie Polscy"(http://lwow.home.pl/ormianie/teodorowicz.html). Osobiście mam nadzieję, że najnowsze wydarzenia na Ukrainie pozwolą wreszcie na ponowny pochówek Zmarłego na Cmentarzu Obrońców Lwowa, o co od wielu lat stara się nasze środowisko. Wydawnictwo "Fronda" z Warszawy wydało książkę pt. "Pierwszy Holokaust XX wieku", autorstwa prof. Grzegorza Kucharczyka z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ta doskonała publikacja napisana została z okazji przyszłorocznej 90-tej rocznicy ludobójstwa Ormian w Polsce. Promocja książki odbędzie się w wielu miastach. Pierwsza z tych promocji będzie miała miejsce 10 stycznia 2005 r. w Bibliotece Wojewódzkiej przy ul. Rajskiej w Krakowie. Promocja książki połączona będzie z wieczorem autorskim prof. Kucharczyka oraz z otwarciem wystawy 50 zdjęć kościołów ormiańskich w Ani i Achtamat (dawna Armenia Wielka, obecnie Tucja Wschodnia). Na wystawie eksponowana będzie wielka płócienna reprodukcja panoramy Ani oraz Araratu. Zdjęcia są autorstwa pp. Mariusza Karpińskiego i Dominika Jarząbka, którzy w sierpniu 2004 r. uczestniczyli w wyprawie poszukującej w Turcji zaginionego studenta Rafała Jędraszyka. Zdjęcia są na stronie http://www.jedraszyk.com Szczęść Boże! Astucov! Ctesutiun!
6 listopada 2004 Drodzy Ormianie i Przyjaciele Ormian!
Serdecznie zapraszam: Sobota 13 listopada 2004 r. godz. 16.00 GLIWICE - "Zaduszki ormiańskie" i msza św. w obrządku ormiańskokatolickim odprawiana w rzymskokatolickiej katedrze biskupiej przez ks. Artura Awdaliana z Warszawy i ks. kanonika Tadeusza Isakowicza - Zaleskiego z Krakowa wraz z asystą ormianską.
Niedziela, 14 listopada 2004 r. godz. 14.00 WROCŁAW - "Zaduszki ormiańskie" msza św. w obrządku ormiańskokatolickim odprawiana w w kościele ojców dominikanów przy pl. Dominikańskim 2 przez ks. kanonika Tadeusza Isakowicza - Zaleskiego z Krakowa wraz z asystą ormiańską
Przy okazji przesyłam informacje o szkole ormiańskiej w Krakowie
Polecam nową stronę internetową Duszpasterstwa Ormian:
Szczęść Boże! Astucov! Ctesutiun!
13 września 2004 Szanowni Państwo! Przekazuję informacje o odsłonięciu na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie pomnika ku czci ofiar ludobójstwa Polaków na Kresach Wschodnich. Uroczystość rozpocznie się w piątek 17 września 2004 r. o godz. 14.00. Rada Stołeczno - Królewskiego Miasta Krakowa, pomimo postawy jaką w tej sprawie przyjęli radni klubów SLD i Unii Wolności, przegłosowała jednym glosem tekst napisu na pomniku, który to napis zawiera słowo "ludobojstwo". W czasie uroczystości upamiętnieni będą także polscy Ormianie, pomordowani w 1944 i 1945 r. przez nacjonalistów ukrainskich OUN - UPA. Bliższe informacje są na stronie internetowej: http://dzis.dziennik.krakow.pl/?2004/09.13/Krakow/02/02.html Szczęść Boże!
Oto tekst tej wiadomości: W najbliższy piątek na cmentarzu Rakowickim odsłonięty zostanie pomnik, poświęcony Polakom pomordowanym przez nacjonalistów ukraińskich w czasie II wojny światowej na Kresach Południowo-Wschodnich Rzeczypospolitej. - Monument ma kształt otwartej księgi, której dwie strony tworzą granitowe płyty. Księga jest rozdarta, jej środek płonie. W tym płomieniu znajdują się postaci pomordowanych kobiet, mężczyzn, dzieci... - mówi prof. Czesław Dźwigaj, który zaprojektował monument. - Ogień ma też ostrzegać przyszłe pokolenia. To znicz przypominający o tragedii. Starania o budowę trwały 1,5 roku. Kontrowersje budziła propozycja Towarzystwa Pamięci Narodowej im. Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, które ufundowało pomnik, aby napis na monumencie zawierał określenie "ludobójstwo" w odniesieniu do mordowania Polaków przez Ukraińską Powstańczą Armię. Po długich debatach na sesjach Rady Miasta, radni zgodzili się ostatecznie na propozycję tekstu: "Dla narodowej pamięci oraz w hołdzie ofiarom ludobójstwa, którego dopuściły się w latach II wojny światowej na Polakach - mieszkańcach południowo-wschodnich województw Rzeczypospolitej Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińska Powstańcza Armia". Towarzystwo zaprasza na uroczystość odsłonięcia i poświęcenia monumentu. W piątek, 17 września o godz. 14 w kaplicy cmentarza Rakowickiego odprawiona zostanie msza święta w intencji pomordowanych, po niej nastąpi odsłonięcie i poświęcenie pomnika. Monument stanie w sąsiedztwie grobów legionistów, nieopodal cmentarnego muru. Koszt jego wykonania to ok. 30 tys. zł, pieniądze pochodzą od sponsorów oraz ze sprzedaży cegiełek. (WT) Informacje ormiańskie - 30 lipca 2004 Drodzy Ormianie i Przyjaciele Ormian W połowie sierpnia wyruszy do Turcji Wschodniej /dawna Armenia Wielka/ planowana od miesięcy wyprawa poszukiwawcza, której celem jest odnalezienie zaginionego w 2002 r. studenta historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, Rafała Jędraszyka. Cel wyprawy i przygotowania do niej są opisane na stronie internetowej http://www.jedraszyk.com Z przykrością informuję, że 26 lipca kierownik wyprawy, p. Mariusz Karpiński został poinformowany telefonicznie przez konsula ambasady Turcji w Polsce, iż niżej podpisany jako jedyny z uczestnikow wyprawy nie otrzyma wizy tureckiej. Odmowa ta jest jawną represją władz tureckich za ustawienie w Krakowie 17 kwietniu 2004 r. Chaczkaru - ormiańskiego krzyża kamiennego, poświęconego ofiarom ludobójstwa 1, 5 miliona Ormian w Turcji w 1915 r. Od decyzji ambasady odwołała się matka zaginionego, p. Krystyny Jędraszyk. Jej list jest na stronie http://www.albert.krakow.pl/rjedraszyk/kjedraszyk.htm Obszerne informacje prasowe o tej bezprecedensowej sprawie są na stronach: W imieniu oreganizatorow dziekuję za pomoc i poparcie jakie ustawicznie udzielane jest naszej sprawie przez bardzo wielu ludzi Dobrej Woli. Szczęść Boże! Astucov! Ctesutiun!
Informacje ormiańskie - 2 lipca 2004 Drodzy Ormianie i Przyjaciele Ormian Na prośbę p. Krystyny Jędraszyk z Jasła, matki zaginionego studenta historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, przesylam w niniejszym liście apel o pomoc dla organizowanej wyprawy poszukiwawczej. Rafał Jędraszyk zaginał w maju 2002 r. w rejonie jeziora Wan w Armenii Wielkiej (obecnie Turcja Wschodnia), w czasie realizacji filmu o ludobójstwie Ormian w 1915 . Informacja o zaginionym umieszczona jest na specjalnie założonej stronie http://www.jedraszyk.com Informacja o wyprawie jest na stronie "Nowiny Rzeszowskie" http://www.gcnowiny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20040611/WEEKEND/406100008/-1/WWWMLODOSC oraz "Gazety Wyborczej" http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,2156300.html Wyprawa ma wyruszyć z Krakowa na poczatku sierpnia br., a wszelkie jej koszty - ze względu na dotychczasową obojętność władz państwowych, tak polskich jak i tureckich -finansowane sa wyłacznie z kwest i darowizn. Dlatego też wyprawa poszukiwawcza może odbyć się jedynie dzięki życzliwosci Ludzi Dobrej Woli. Wyprawa cieszy sie poparciem władz kościelnych i kilku organizacji pozarządowych, które zaoferowały bezinteresowną pomoc. Osoby, ktore chciałyby pomoc, proszone są o e-mailowy kontakt ze mną. Chodzi tak
o pomoc finansowa, jak i o pomoc w postaci wypożyczenia odpowiedniego sprzętu
(wyposażenie logistyczne itp.), a także o pomoc w udzieleniu wszelkich informacji,
które byłyby pomocne w czasie podróżowania w Turcji.
Konto Fundacji im. Brata Alberta z dopiskiem "Rafał Jędraszyk"
Szczęść Boże! ks. kan. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Informacje ormiańskie - 15 czerwca 2004 Informacje ormiańskie - 20 maja 2004 Drodzy Kresowianie i Przyjaciele Kresów! W związku z dzisiejszą publikacją pt: "Bez 'ludobójstwa'? w "Dzienniku Polskim" http://dzis.dziennik.krakow.pl/?2004/05.20/Krakow/40/40.html przesyłam załączony poniżej list otwarty do p. radnego Bogusława Kośmidra z Krakowa w sprawie propozycji usunięcia słowa "ludobójstwo" z pomnika ku czci Polaków pomordowanych przez nacjonalistow ukraińskich na dawnych Kresach Wschodnich. Sprawy poruszone, do ktorych odwołuję się w liście otwartym są szerzej opisane na stronach: Szczęść Boże! ks. kan. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Radwanowice, 20 maja 2004 r.
Ks. kanonik Tadeusz Isakowicz-Zaleski
W. Pan Radny
Szanowny Panie!
Z dzisiejszego „Dziennika Polskiego” z dnia 20 maja 2004 r. dowiedziałem się z przykrością o Pańskiej propozycji ingerencji w treść ustalonego wcześniej napisu na pomniku, który ma stanąć w Krakowie ku czci Ofiar ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej na dawnych Kresach Południowo – Wschodnich Drugiej Rzeczypospolitej. Jako krewny pomordowanych w lutym 1944 r. Polaków z Korościatyna k. Monasterzysk w powiecie buczackim na Tarnopolszczyźnie oraz jako duszpasterz Polaków ormiańskiego pochodzenia, wywodzących się z Kresów, zwracam się do Pana w niniejszym liście otwartym z prośbą o zaniechanie tej ingerencji.
Po pierwsze dlatego, że ludobójstwo dokonane na dziesiątkach tysięcy Polakach jest faktem historycznym, a z rąk nacjonalistów ukraińskich ginęli również Żydzi, Ormianie, Czesi oraz ci prawi Ukraińcy, w tym też duchowni, którzy ukrywali polskich sąsiadów lub którzy sprzeciwiali się mordom. Vide: ustalenia Instytutu Pamięci Narodowej oraz prace naukowe prof. Ryszarda Szawłowskiego, Ewy i Władysława Siemaszków czy ukraińskiego uczonego Wiktora Poliszczuka.
Po drugie dlatego, że przeinaczenie tego faktu historycznego uwłacza godności Polaków – męczenników, którzy oddali życie za wierność Rzeczypospolitej Polskiej.
Po trzecie dlatego, że na „łagodzeniu” historii ze względów politycznych nie zbuduje się pojednania polsko – ukraińskiego, bo jak uczy Ewangelia: „Tylko prawda was wyzwoli”. Na pojednaniu tym wszystkim nam zależy, a mnie szczególnie, bo w moich żyłach obok krwi polskiej i ormiańskiej płynie także ukraińska. Poza tym, nie można szlachetnego narodu ukraińskiego utożsamiać z poczynaniami nacjonalistów. Mój nieżyjący już ojciec, śp. Jan Zaleski, pracownik naukowy i wielki miłośnik kultury ukraińskiej, jako żywy świadek tych wydarzeń tak pisał o pomordowanych swoich sąsiadach i krewnych: „Oni zostali zamordowani podwójnie, raz przez banderowskie topory, drugi raz przez zapomnienia i przemilczenia ich ofiary”.
Pragnę Panu również przypomnieć, że niedawno w Krakowie ambasador Turcji rozpętał dynamiczną kampanię przeciwko napisowi na Chaczkarze – Ormiańskim Kamieniu Krzyżowym, który ustawiony został przy kościele św. Mikołaja w Krakowie ku czci ofiar ludobójstwa dokonanego w 1915 r. przez rząd turecki na 1,5 milionie Ormian – chrześcijan. Pomimo jednak tej bezprecedensowej kampanii i pomimo wezwania ministra Jana Truszczyńskiego z Ministerstwa Spraw Zagranicznych do bojkotu uroczystości, a także pomimo postaw jakie w tej sprawie zajęli Wojewoda Krakowski, Marszałek Małopolski i Prezydent Miasta Krakowa, to jednak mieszkańcy Krakowa, w tym też posłowie i radni krakowscy i małopolscy, tłumnie przybyli na uroczystość poświęcenia Chaczkaru. Pomimo także ogromnych nacisków politycznych dokonywanych na patronów i organizatorów uroczystości ks. kardynał Franciszek Macharski poświęcił Chaczkar, przewodniczący Rady Miasta Krakowa Paweł Pytko osobiście go odsłonił, a rzecznik praw obywatelskich Andrzej Zoll oraz przewodniczący sejmiku małopolskiego Piotr Boroń i prezes IPN, prof. Leon Kieres nie wycofali swego patronatu. To doskonale obrazuje jak często działania polityków rozbiegają się ze społecznymi odczuciami.
Ubolewam więc, że w Stołeczno – Królewskim Krakowie prawda historyczna i pamięć o pomordowanych rodakach po raz kolejny musi zmagać się z tzw. „polityczną poprawnością”. Jeszcze raz proszę Pana o zaniechanie ingerencji w treść napisu na pomniku.
Z poważaniem
Ks. Tadeusz Zaleski
Informacje ormiańskie - 11 maja 2004 Koło Zainteresowań Kulturą Ormian OW PTL zorganizowało 9 maja 2004r. w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie Dzień Ormiański z okazji 50-lecia Oddziału Warszawskiego Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego. Już przed godziną 11 zaczęli przybywać pierwsi goście, którzy oglądali zgromadzone w gablotach eksponaty i książki oraz duże tablice, na których przedstawione były rodziny: Abgarowiczów, Agopsowiczów, Axentowiczów, Bohosiewiczów, Issakowiczów, Kierkorowiczów, Mojzesowiczów, Nersesowiczów, Romaszkanów i Szmawonian. Osobne miejsce poświęcone były na fotografie z Armenii dr. Krzysztofa Turlejskiego i Gagika Geworgjana. W gablotach prezentowani byli: założyciel Koła, nieżyjący już Leon Ter-Oganjan, kościół ormiańsko-katolicki w Polsce, wydawnictwa Koła, Niedzielna Szkółka Ormiańska działająca od 2003 r. oraz książki i albumy dotyczące Armenii i Ormian, w tym Ormian polskich. Prelekcje rozpoczął prezes Koła – Maciej Bohosiewicz krótkim rysem historycznym. O Ormianach w Polsce mówił red. Krzysztof Gołębiowski, a o kościele – ksiądz Tadeusz Zaleski-Isakowicz. Przezrocza z wyprawy na Kaukaz przedstawił Marcin Zarzycki. Literaturę ormiańską przedstawiał dr Jerzy Szokalski. Wyświetlony został film „Potomkowie Noego” Sławomira Kohlera. Dzień Ormiański zakończył zespół taneczny „MUSA LER”, który występował w rytm muzyki granej na żywo przez ormiańskich instrumentalistów. Na imprezę, która trwała od godziny 11 do 16 przybyło kilkaset osób. Część, zainteresowana dalszymi kontaktami, zostawiała swoje adresy. Można też było wpisać się do księgi pamiątkowej lub kupić wydawnictwa Koła. W przerwach odbywała się degustacja potraw kuchni ormiańskiej z restauracji „Uczta Ormiańska”. Ogromne zainteresowanie Dniem mile zaskoczyło organizatorów. Ponieważ atmosfera była wyjątkowa, wiele osób dopominało się częstszego przygotowywania takich imprez. Warto wspomnieć, że przez dwa poprzedzające dni Dyskusyjny Klub Filmowy Socjologów „Pod Spodem” zorganizował w Domu Sztuki na Ursynowie dwa pokazy filmowe: „Ararat” w reżyserii Atoma Egoyana, któremu towarzyszyła dyskusja z zaproszonym gościem na temat historii Armenii oraz filmu dokumentalnego „Ormianie Polscy” w reżyserii Adama Kulika, po którym odbyło się spotkanie z twórcą oraz z Maciejem Bohosiewiczem. Pokazom towarzyszyła wystawa fotografii z Armenii i ormiańskich strojów ludowych. Sprawozdanie nadesłała pani Monika Agopsowicz Od lewej:
Na fotografiach poniżej (od lewej):
Informacje ormiańskie - 27 kwietnia 2004 "Naród rozproszony" - wywiad z ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim w "Naszym Dzienniku" Zaproszenie nadesłała pani Monika Agopsowicz Informacje ormiańskie - 19 kwietnia 2004 Drodzy Ormianie i Przyjaciele Ormian!
Przesyłam informacje prasowe o poświęceniu Chaczkaru
Szczęść Boże! Astucov! Ctesutiun! ks. kan. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Informacje ormiańskie - 16 kwietnia 2004 W tych dniach Ministerstwo Spraw Zagranicznych, kierowane przez Włodzimierza Cimoszewicza, pismami podpisanymi przez podsekretarza stanu i Pełnomocnika Rządu do Spraw Negocjacji o Członkostwo Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej, Jana Truszczyńskiego, wywarło presję na wielu urzędników państwowych i samorządowych, aby wycofali się z udziału w uroczystosci odsłonięcia w sobotę 17 kwietnia 2004 r. o godz. 16.00 Chaczkaru - Ormiańskiego "Kamienia Krzyżowego" na dziedzińcu kościoła św. Mikołaja w Krakowie. Jest to bezprecedensowa ingerencja władzy państwowej w legalną działalność Ormiańskiego Towarzystwa Kulturalnego i Krajowego Duszpasterstwa Ormian, a także w wewnętrzne sprawy Koscioła Katolickiego. Naciskom MSZ podporządkował się m.in. Marszałek Małopolski Janusz Sepioł. który w dniu dzisiejszym poinformował pisemnie Towarzystwo o wycofaniu swego patronatu nad uroczystoscią. W piśmie tym Marszalek Małopolski także domaga się wycofania informacji o swoim patronacie ze strony internetowej Towarzystwa. Przesyłam link do dzisiejszej publikacji w "Dzienniku Polskim" http://dzis.dziennik.krakow.pl/?2004/04.16/Krakow/02/02.html Uroczystość oczywiscie odbdzie się w zaplanowanym terminie i bez "wydrapywania" z napisu na Chaczkarze dat i faktów historycznych, bo po raz kolejny swoją obecność potwierdził Jego Eminencja Ks. Kard. Franciszek Macharski, który poświęci Chaczkar. Wyrazy solidarności przesłał także Patriarchia Ormian w Bejrucie, Wielce Błogosławiony Nerses Bedros XIX. Równocześnie pragnę podziękować wszystkim dziennikarzom, którzy niezależnie od opcji politycznych swych redakcji, w sposób rzetelny i zgodny z faktami przedstawiają zaistniały problem, pokazując tak prawdę o ludobójstwie 1,5 miliona Ormian w Turcji, jak i prawdę o działaniach obecnego rządu polskiego, który uwikłany w bezsensowną wojnę w Iraku, stara się w imię sojuszy wojskowych fałszować fakty historyczne. Pozdrawiam serdecznie! Szczęść Boże! ks. kan. Tadeusz Isakowicz-Zaleski Duszpasterz Ormian w Polsce Informacje ormiańskie - 14 kwietnia 2004 Drodzy Ormianie i Przyjaciele Ormian!
Ustawicznie rosną naciski ambasadora Turcji i rządu premiera Leszka Millera, aby zmienić napis na Chaczkarze - Ormiańskim "Kamieniu Krzyżowym" w Krakowie. Co więcej, wywierana jest presja na urzędników państwowych, aby nie pojawili się na uroczystości odsłonięcia Chaczkaru, która ma nastąpić w sobotę 17 kwietnia 2004 r. o godz. 16.00 przy kościele św. Mikołaja w Krakowie. Z informacji od samych urzędników wiadomo, ze rozsyłane jest w tej sprawie pismo ministerialne, nawołujące do bojkotu uroczystości. Czynione są też interwencje u władz kościelnych, i to na najwyższym szczeblu. Na szczęście żaden z sześciu oficjalnych patronów się nie wycofał. Nieoficjalnie wiadomo, ze głównym argumentem strony tureckiej jest sojusz wojskowy Polski i Turcji w wojnie w Iraku. Warto przeczytać artykuł o tym, zamieszczony w ogólnopolskim "Przewodniku Katolickim" wydawanym w Poznaniu - nr 15 z niedzieli 11 kwietnia br. http://150.254.193.77/pk/index.php?lp=tx&nu_id=158&se_id=23&co_id=0&tx_id=3769 Dzisiaj, tj. w środę ukazała tez się obszerna informacja w "Echu Krakowa", dodatku do "Gazety Krakowskiej". Obszerny artykuł opublikowany zostanie w ogólnopolskiej części "Gościa Niedzielnego" z niedzieli 2 maja br. Informacje zamieściło też szereg gazet ogólnopolskich np. "Nasz Dziennik" z Wielkiego Czwartku i "Tygodnik Powszechny" w najnowszym, świątecznym numerze. Przy okazji informacja z dzisiejszej "Rzeczypospolitej" o wewnętrznych problemach Armenii. http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_040414/publicystyka/publicystyka_a_11.html Szczęść Boże! Astucov! Ctesutiun! ks. kan. Tadeusz Isakowicz-Zaleski Duszpasterz Ormian w Polsce
Z A P R O S Z E N I E Ormiańskie Towarzystwo Kulturalne w Krakowie i Krajowe Duszpasterstwo Ormian w Polsce zapraszają w sobotę 17 kwietnia 2004 r. o godz. 16.00 na uroczystą mszę św. ormiańską – Surb Patarak, która zostanie odprawiona w kościele św. Mikołaja w Krakowie przy ul. Kopernika 9 za dusze 1, 5 miliona Ofiar ludobójstwa dokonanego na Ormianach w Turcji w latach 1915 – 1923. J. Emin. Ks. Kard. Franciszek Macharski, Metropolita Krakowski poświęci na dziedzińcu kościelnym CHACZKAR – ORMIAŃSKI „KAMIEŃ KRZYŻOWY” zaprojektowany przez architekta i historyka sztuki Jacka Chrząszczewskiego. Patronat honorowy objęli i udział swój zapowiedzieli: Serdecznie zapraszamy
TEN CHACZKAR, CZYLI „KAMIEŃ KRZYŻOWY” Z ORMIAŃSKIM „KRZYŻEM KWITNĄCYM”, UPAMIĘTNIA ORMIAN, KTÓRZY OD XIV WIEKU MIESZKALI W POLSCE I POŁOŻYLI WIELE ZASŁUG DLA RZECZYPOSPOLITEJ.
CHACZKAR JEST POŚWIĘCONY RÓWNIEŻ: OFIAROM LUDOBÓJSTWA DOKONANEGO NA ORMIANACH W TURCJI W 1915 ROKU, ORMIANOM I POLAKOM ZAMORDOWANYM PRZEZ UKRAIŃSKICH NACJONALISTÓW Z UPA 19-21 IV 1944 W KUTACH NAD CZEREMOSZEM, 15-20 I 1945 W BANIŁOWIE RUSKIM NA BUKOWINIE ORAZ W INNYCH MIEJSCOWOŚCIACH KRESOWYCH, KSIĘŻOM ORMIAŃSKOKATOLICKIM ARESZTOWANYM, ZABITYM LUB WYWIEZIONYM NA SYBIR PRZEZ SOWIECKIE WŁADZE OKUPACYJNE W LATACH II WOJNY ŚWIATOWEJ. Szanowni Państwo! Drodzy Przyjaciele z polskich Organizacji Pozarządowych! Ormiańskie Towarzystwo Kulturalne w Krakowie i wspolnota Ormian, starej i nowej emigracji, mieszkających w Polsce budują na dziedzincu parafii św. Mikołaja w Krakowie, Kopernika 9 Chaczkar - Ormiański "Kamień Krzyżowy", poświęcony obecności Ormian w Polsce oraz pamięci Ofiar ludobójstwa 1, 5 miliona Ormian w Turcji w 1915 r. Informacja o Chaczkarze jest na stronie internetowej. http://otk.and.pl/chaczkar Informacje o ludobójstwie Ormian w Turcji w 1915 r. znajdują się na stronie Katolickiego Portalu "Opoka" http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IH/rzez_ormian1915.html Sprawa ta spotkała się z brutalną ingerencją ambasadora Turcji w Polsce, ktory w czasie wizyty w Krakowie domagał się usunięcia napisów z Chaczkaru. Vide informacje prasowe: Portal Wiara http://www.wiara.pl/wiadomosc.php?idenart=1078379987 Dziennik Polski http://dzis.dziennik.krakow.pl/?2004/03.04/Krakow/08/08.html Gazeta Wyborcza http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,1945440.html Działanie ambasadora Turcji jest nie tylko bezprecedensową ingerencją
w wewnętrzne sprawy legalnie działającej organizacji społecznej, ale i
ingerencją w działanie mniejszosci narodowej i wyznaniowej.
Przy okazji zachęcam do odwiedzenia stron o Fundacji w Radwanowicach.
Integracyjna Szkola Podstawowa w Radwanowicach
Warsztaty Anny Dymnej "Mimo wszystko" w Radwanowicach
Festiwal Teatralny Niepełnosprawnych "Albertiana 2004"
Kraków - Radwanowice, 3 marca 2004 r. Jego Ekscelencja Candan Azer Ambasador Turcji w Polsce
Po zapoznaniu się z pismami i ustnymi wypowiedziami Pana Ambasadora skierowanymi do władz w sprawie Chaczkaru - Ormiańskiego „Kamienia Krzyżowego” w Krakowie, przedstawiam z moralnego obowiązku - jako jeden z inicjatorów ustawienia owego Krzyża oraz jako krajowy duszpasterz Ormian, pełniący posługę z nominacji Jego Eminencji Prymasa Polski - następujące stanowisko: Stwierdzenia Pana Ambasadora, zaprzeczające ludobójstwu, które rząd turecki dokonał na Ormianach w 1915 r., są niestety nie tylko kłamstwami historycznymi, ale i zniewagami wobec 1, 5 miliona barbarzyńsko pomordowanych osób. Ofiarami tego systematycznego i odgórnie sterowanego ludobójstwa była niewinna ludność cywilna, w tym także biskupi, kapłani i zakonnice Kościoła Katolickiego obrządku ormiańskiego i Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego. Pańskie stwierdzenia to typowe działanie rządu tureckiego, który od 90 lat nie potrafi rozliczyć się ze swoją historią, a który i dziś także odpowiedzialny jest za łamanie praw człowieka, torturowanie więźniów politycznych, okrutne metody wobec Kurdów oraz okupację Cypru. Szanując kulturę i tradycje turecką, ubolewam, że działalność Pana Ambasadora - a zwłaszcza domaganie się usunięcia z napisu na Krzyżu Ormiańskim słów „ludobójstwo”, „Turcja” i „rok 1915” - przypomina działalność ambasadora pewnego nieistniejącego już mocarstwa. Ambasador ten także ingerował w wewnętrzne sprawy polskie, w tym też w sprawy tablic pamiątkowych, ilekroć pojawiały się na nich słowa: „Katyń”, „Sybir”, „ludobójstwo na Wschodzie” czy „mordy NKWD”. Co do prawdy historycznej, to nie ma szanującego się historyka na świecie, który twierdziłby, że ludobójstwo nie jest faktem historycznym. Podobnie jest w Polsce; vide: prace naukowe śp. ks. prof. dr hab. Bolesława Kumora z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz prof. dr hab. Andrzeja Pisowicza i doc. dr hab. Krzysztofa Stopki z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kłamstwo Turcji w sprawie ludobójstwa Ormian przypomina niestety „kłamstwo oświęcimskie”, mówiące, że nie było komór gazowych w KL Auschwitz - Birkenau. Nawiasem mówiąc, to drugie kłamstwo jest w wielu krajach ścigane z mocy prawa. W tej sprawie zdecydowanie wypowiedziała się Unia Europejska, której Polska od 1 maja 2004 r. będzie członkiem. 18 czerwca 1987 r. Parlament Europejski w Strasburgu przyjął rezolucję stawiającą Turcji, która ubiegała się o członkostwo w EWG, cztery warunki. Jednym z nich było uznanie ludobójstwa popełnionego na narodzie ormiańskim. Również 15 listopada 2000 r. ten sam Parlament Europejski, a ściślej mówiąc Rada Europejska, uchwaliła, że warunkiem przyjęcia Turcji do Unii Europejskiej jest uznanie wspomnianego ludobójstwa. Punkt nr 10 tej rezolucji brzmi: „Parlament Europejski wzywa rząd turecki i tureckie Wielkie Zgromadzenie Narodowe do zajęcia bardziej przychylnego stanowiska wobec ormiańskiej mniejszości, która do dziś stanowi ważną cześć społeczeństwa Turcji. W szczególności chodzi o publiczne uznanie ludobójstwa popełnionego na Ormianach w Turcji jeszcze przed powstaniem tego państwa tureckiego, które istnieje do chwili obecnej”. Publicznie w tej sprawie wypowiedział się Prezydent Aleksander Kwaśniewski, który 15 listopada 2001 r. odwiedził Mauzoleum Ofiar Ludobójstwa w Erewanie: „Ludobójstwo Ormian w 1915 r. jest faktem. My, Polacy, dobrze rozumiemy, co się wydarzyło. Faszystowskie Niemcy przeprowadziły Holocaust na naszych ziemiach”. Wiele państw uznało fakt ludobójstwa dokonanego na Ormianach w Turcji. Wśród nich są członkowie NATO, jak np. Francja, Włochy, Belgia i Grecja, a także inne kraje jak np. Rosja, Argentyna czy Liban. Ostatnio do nich dołączyła też Szwajcaria, co stało się - warto to podkreślić - na apel Kościołów chrześcijańskich. W sprawie ludobójstwa wypowiedzieli się wszyscy wielcy synowie Kościoła Katolickiego obrządku ormiańskiego, w śp. Józef Teodorowicz, arcybiskup lwowski, a zarazem senator i poseł Drugiej Rzeczypospolitej. Krzyże i tablice z użyciem słowa „ludobójstwo” - co widziałem na własne oczy - znajdują się w kościołach we Francji i w Papieskim Kolegium w Rzymie. Jako naoczny świadek mogę zaświadczyć, że Ojciec Święty Jan Paweł II w czasie wizyty apostolskiej w Armenii odwiedził Mauzoleum Ofiar Ludobójstwa, a 27 września 2001 r. w katedrze w Eczmiadzynie podpisał z Katolikosem Gareginem II, zwierzchnikiem Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego, wspólną deklarację: „Eksterminacja półtora miliona ormiańskich chrześcijan, uznawana powszechnie za pierwsze ludobójstwo XX stulecia, a później zagłada wielu tysięcy pod panowaniem minionego reżimu totalitarnego - to tragedie nadal żywe w pamięci współczesnego pokolenia. Ci niewinni ludzie, wymordowani bez żadnego powodu, nie zostali kanonizowani, ale z pewnością wielu z nich było wyznawcami i męczennikami dla imienia Chrystusa. Modlimy się o wieczny odpoczynek ich dusz i usilnie wzywamy wiernych, aby nigdy nie zapomnieli znaczenia ich ofiary.” Wcześniej, bo 9 listopada 2000 r. w Watykanie Ojciec Święty Jan Paweł II i Katolikos Garegin II podpisali inne oświadczenie, które bez niedomówień stwierdza: „Na początku XX w. ludobójstwo popełnione na Ormianach stało się zapowiedzią dalszych okropności tego wieku. Dwie kolejne wojny światowe, niezliczone wojny lokalne i z rozmysłem organizowane masakry spowodowały śmierć milionów wiernych” Wobec tych deklaracji dyskusja, czy wolno użyć słowo „ludobójstwo”, czy nie, jest bezprzedmiotowa, a słowa Ojca Świętego Jana Pawła II „usilnie wzywamy wiernych, aby nigdy nie zapomnieli znaczenia ich ofiary” są moralnym obowiązkiem dla każdego katolika, niezależnie od obrządku. Szanowny Panie Ambasadorze! Wzywam Pana, aby zaniechał Pan dalszych ingerencji w nasze wewnętrzne sprawy. Z wyrazami szacunku Ks. Kanonik Tadeusz Isakowicz-Zaleski |